Właściwie w każdym miejscu na ziemi znajdziemy coś ciekawego, coś co przykuje naszą uwagę. Góry są dla mnie szczególnie interesujące. Pisząc to, myślę między innymi o części Karpat jaką jest polski fragment Bieszczadów Zachodnich. Tę część Polski jak do tej pory odwiedziłam kilkakrotnie. Jeśli tylko nadarzy się okazja, to zapewne tam wrócę. Na uwagę zasługuje na pewno nie tylko Bieszczadzki Park Narodowy, ale także okolica Baligrodu, której będzie głównie dotyczyć ten post.
***
Basically, in every place on earth we will find something interesting, something what attracts our attention. Mountains for me are especially curious. Writing it, I'm thinking i.a. about part of the Carpathian Mountains, more precisely about a piece of the Western Bieszczady Mountains. I visited this part of Poland few times. If I'll get a chance to come there one more time, surely I'll back there! For the attention deserves not only the Bieszczady National Park but also the area nearby Baligród-the post is exactly about the place.
W tamtejszych drzewostanach gatunkami dominującymi są buki, a także jodły, więc spacerując będziemy głównie otoczeni przez te gatunki.
***
In the local stands dominant are beeches and also firs, so during walks we will be surrounded mainly by these species.
Roślinę z rodzaju Myosotis, czyli niezapominajkę zna zapewne każdy. Wyróżnia się ona błękitnymi kwiatami i uważana jest za symbol pamięci. Można znaleźć o niej wiele legend.
***
A plant from Myosotis family, the forget me not knows probably everyone. Blue flowers are characteristic for these species. The forget me not is considered as a symbol of remembrance. You can find a lot of legends about it.
Obserwując kowalika (Sitta europaea) schodzącego głową w dół drzewa, zauważyłam wyjątkowy egzemplarz świerka (Picea abies). Oprócz tego, że był ,,rozczworzony", to jeszcze rozdzielenie znajdowało się na znacznej wysokości-przynajmniej 10 metrów.
***
Observing the Eurasian nuthatch (Sitta europaea) which was wandering head down a tree, I noticed an unique spruce (Picea abies). It had four branches on a height more than 10 metres.
Bieszczadzka fauna, jak każdy wie, wyróżnia się na tle Polski. Można tu spotkać niedźwiedzie, wilki, rysie, żbiki, wiele gatunków rzadko występujących ptaków. Polecam Wam zaglądnąć na fanpage Nadleśnictwa Baligród oraz na fanpage Bieszczadzkim Okiem, gdzie znajdziecie wiele wrzucanych na bieżąco zdjęć właśnie z okolic Baligrodu. Często są to materiały, które zwykłemu człowiekowi wydają się mało realne, tak jak spotkanie i obserwacja wilków oraz niedźwiedzi jednocześnie w bardzo niewielkiej odległości. Gdy wędrowałam bieszczadzkimi szlakami napotkałam najmniejszą sowę Europy, czyli sóweczkę (Glaucidium passerinum). Więcej na temat tego ptaka oraz innych zwierząt z tej części Karpat znajdziecie w moim wcześniejszym poście ,,Zwierzęta Bieszczadów".
***
Fauna of Bieszczady Mountains, as everyone knows, stands out in Poland. You can meet there bears, wolves, lynxes, wildcats and a lot of rare birds. I recommend to look on the fanpage of the Forestry Management in Baligród and on the fanpage Bieszczadzkim Okiem, where you'll find a lot of photos from the area nearby Baligród. Often these materials seem to be impossible, for example like meeting and observation of wolves and bears at the same time at really close range. When I was wandering through trails of Bieszczady I noticed the smallest European owl, the Eurasian pygmy owl (Glaucidium passerinum). More about this species and about other animals from this part of the Carpathian Mountains you'll find in my earlier post ,,Animals of the Bieszczady Mountains".
Mimo że Bieszczady są unikalne pod wieloma względami, nie będzie niczym dziwnym, że występują tam takie ,,zwyklaki" jak ten wróbel (Passer domesticus). Z drugiej strony słychać głosy, że ten niegdyś bardzo pospolity gatunek zaczął powoli znikać z niektórych obszarów.
***
Although Bieszczady are unique in many ways, it won't be strange, that there occur also common species like the house sparrow (Passer domesticus). On the other hand this species started to disappear in some areas.
Tak jak pisałam wcześniej, jednym z dominujących drzew jest buk, który m.in. stanowi element występującego tu zespołu żyznej buczyny karpackiej (Dentario glandulosae-Fagetum). W runie znajdziemy tam połacie żywca gruczołowatego (Dentaria glandulosa), żywokostu sercowatego (Symphytum cordatum), a ponadto marzanki wonnej (Galium odoratum).
***
As I wrote earlier, one of the dominant trees is a beech, which is an element of the Dentario glandulosae-Fagetum association. In forest stands' groundcover there are Dentaria glandulosa, Symphytum cordatum and also the sweetscented bedstraw (Galium odoratum).
Wzniesienia Bieszczadów nie należą do najwyższych. Wiele z nich nie przekracza kilkuset metrów. Jednak widoki ze szczytów o każdej porze roku są niesamowite!
***
Mountains of the Bieszczady are not the highest. A lot of them don't exceed several hundred metres. However, views from tops every season are incredible!
W pobliżu miejscowości Jabłonki rośnie najgrubsza jodła pospolita (Abies alba) w Polsce. Zwie się Lasumiła i mierzy, według tabliczki informującej, 519 cm obwodu, co daje niewyobrażalną pierśnicę równą wzrostowi przeciętnej Polki-165 cm.
***
Nearby the Jabłonki village there grows the largest fir (Abies alba) in Poland. It is called Lasumiła and measures, as a board says, 519 cm of the tree girth and on the breast height diameter it is equal to the average height of Polish woman-165 cm.
Jeśli chcesz odetchnąć od codziennego zgiełku, poobcować z naturą, to rzuć wszystko i wybierz się w Bieszczady. Polecam również okolice Mucznego, o których posty znajdziecie na moim blogu:
***
If you want to take a breath away from the noise, to contact with nature, leave everything and go to the Bieszczady Mountains. I also recommend you the area nearby Muczne-I wrote some posts about it on my blog:
Taki las chciałabym mieć w pobliżu. Mój w czasie zeszłorocznej wycinki został pozbawiony najpiękniejszych okazów buka :(
OdpowiedzUsuńWstyd się przyznać, ale jeszcze nigdy nie byłam w Bieszczadach. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie uda mi się to nadrobić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Zdjęcia przepiękne, a sóweczka ... no cóż, nigdy jej nawet nie widziałem, więc zazdroszczę Ci przeogromnie. Kolejny raz zmotywowałaś mnie do poszukiwań, więc w tym roku koniecznie muszę wybrać się do ... Białowieży :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca! <3 Mam w planach jesienią odwiedzić Bieszczady, na pewno będzie magicznie! :)
OdpowiedzUsuńNie mogę powiedzieć nic więcej, jak tylko tak, Bieszczady są magiczne. I czekam aż mąż mnie w koncu tam kiedys zabierze ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Byłam tylko raz i bardzo tęsknię. Jak dzieci podrosną, pojedziemy tam na dłuższą włóczęgę :)
OdpowiedzUsuń