Po powrocie do Polski wielokrotnie słyszałam: Pewnie zmarzłaś na tej Syberii! Jak wytrzymałaś tak niskie temperatury? Otóż nie było aż tak źle! W czasie gdy podróżowałam po Syberii, tzn. w czerwcu i w lipcu, temperatury nie różniły się wiele od tych panujących wiosną u nas. Raz było zimniej, raz cieplej, zdarzały się nawet upały! Jeden z wielu cieplejszych dni spędziliśmy w niezwykłym miejscu, nad samą rzeką Leną.
***
After my comeback to Poland, a lot of people told me: It had to be cold in Siberia. How did you survive it? It wasn't as bad as everyone think. When I was on Siberia, in June and July, temperatures were really similar to temperatures in Poland during spring. Once it was colder, once it was warm. There were also really hot days! One of these warmer days we spent in unique place, by the Lena River.